Pojedynki esportowe są dużo bardziej kultowe na świecie i warto to sobie uświadomić. Istnieje w chwili obecnej naprawdę dużo gier, w których gracze mierzą się ze sobą na scenie profesjonalnej. Należy także zwrócić uwagę na to, że esportowcy posiadają własnych kibiców, którzy wspierają ich podczas kolejnych starć. Esportowe turnieje mocno się rozwinęły w trakcie minionej dekady, a streamy z esportowych wydarzeń zdobywają zdecydowanie atrakcyjniejsze rezultaty. W naszym kraju niezwykle popularne jest aktualnie podziwianie esportowych rozgrywek w grze League of Legends. Na początku roku rozpoczęły się zmagania dziesięciu ekip o mistrzowski tytuł spring splitu LEC splitu wiosennego. W LEC gra wielu zawodników z Polski, którzy są popularni w świecie esportowym. Mieliśmy szansę śledzić końcowe etapy fazy pucharowej w weekend i zakończona została ona wygraną zawodnika z Polski.

Na samym początku trzeba zaznaczyć, iż absolutnym faworytem w spotkaniu finałowym spring splitu LEC było Rogue, które fenomenalnie radziło sobie w trakcie splitu wiosennego. Wielki finał miał być weryfikacją tego, czy Rogue jest uszykowane na to, żeby nazwać się najwybitniejszą ekipą w Europie. Natomiast G2 Esports etapami kreowało swoją potęgę na etapie całego splitu wiosennego. Zwyciężyli w półfinałowym starciu rozpędzone Fnatic, które ze swoim świeżym składem miało ochotę sięgnąć po zwycięstwo podczas wiosennego splitu. Gracze G2 nie pozostawili jednakże złudzeń graczom Fnatic i zwyciężyło ich rezultatem trzy do zera. G2 pokazało podczas wielkiego finału, z jakiego powodu mnóstwo osób twierdzi, że są najlepszą organizacją w dziejach europejskiego LoLa. Na to, iż w finałowym pojedynku obserwować będziemy zacięty pojedynek, który potrwa pięć map czekało sporo fanów LoLa. Rzeczywistość okazała się jednakże bardzo bezwzględna dla reprezentantów Rogue, ponieważ G2 Esports grało skutecznie i zwyciężyło rezultatem 3:0. Reprezentant G2 Esports Jankos po raz piąty w ciągu swojej kariery zwyciężył mistrzowski tytuł League of Legends European Championship.